niedziela, 5 maja 2013

Modne ABC

Ktoś kiedyś powiedział że moda jest jak wielka beczka, do której sezon po sezonie odkłada się kolejne rzeczy i ubrania, a kiedy beczka się zapełni, odwraca się ją do góry dnem i wyciąga rzeczy po kolei.  Coś w tym jest- bo niby dlaczego moda wraca?

Moda- jest Kobietą!!! Jest taka jak my, nieprzewidywalna, zmienna. Zmieniają się trendy, zmieniają się style. Sezon po sezonie pojawiają się kolejne propozycje, które tworzone są w wielkich stolicach mody- Paryż, Mediolan, Nowy Jork... Istnieją jednak pewne produkty, które raz kupione będą nam służyć przez wiele lat. Te klasyczne elementy garderoby stanowią niezbędnik w tworzeniu total lookow- czyli kompletnych stylizacji. 

Tą magiczną bazę stanowi 10 produktów: jeans, biała koszula, trencz, szpilki, czarne spodnie, marynarka, kaszmirowy sweterek, mała czarna, baletki, klasyczna torebka. Dziś przedstawimy pierwszą piątkę. Dobór nieprzypadkowy.

                                                                              ***

*1* Ten kto stworzył JEANSY wyświadczył nam kobietom ogromna przysługę- dał nam produkt doskonały- że względu na fason, kolor, długość i materiał. Jeansy- dobrze dobrane- tuszują niedoskonałości- eksponują atuty. Wyróżniamy modele- skinny- super wąskie, slim- rurki, straight- proste, boot-coot- dzwony, do tego jeszcze spodnie szwedy, marchewki czyli 7/8, biodrówki, oraz spodnie z wysokim stanem. Dobór odpowiednich spodni nie trwa 10min.- no chyba, że trafimy od razu w ten właściwy model.

*WAŻNE Trzeba zmierzyć kilka par, różne kolory, najlepiej dwa rozmiary. Jeśli jeans ma elastan, poliamid, lub lycre- to na pewno się rozejdzie, warto wiec kupić te trochę ciaśniejsze. Pamiętajmy, że klasyczne granatowe jeansy, najlepiej z prostą nogawką, założymy i do wizytowej bluzki i szpilek, jak i do t-shirtu i marynarki. Nie trzeba wydawać majątku na spodnie, ale dobrze jest dobrać odpowiedni dla siebie fason- najlepiej pod okiem zaufanej koleżanki, lub sprawdzonego sprzedawcy w sklepie. Wygodne jeansy to takie, których się na sobie nie czuje. Praktyczne to te, w których zmieniając tylko górę (koszulę, top, sweterek) i dodając kilka dodatków- możemy iść prosto z pracy na spotkanie. Jeans rządzi w każdym sezonie, więc warto poszukać swojego no.1.



*2* ELEGANCKA KOSZULA najlepiej biała lub ecru. Powinna być dobrze skrojona, zaznaczając talię, mieć odpowiedni dekolt. Kołnierzyk- niekoniecznie- teraz modne są koszule bez kołnierzyka, wykończone koronką lub małą stójką. Te ze zdobieniami na kołnierzu odchodzą powoli do lamusa. Rękawy koszuli nie powinny się ciągnąć. Koszula powinna być swobodna, ale przy ciele. Najlepiej, żeby w składzie miała elastan, dzięki czemu nie będziemy miały skrępowanych ruchów. 
*WAŻNE! Jeżeli koszula szybko się gniecie- poszukajmy takiej, która ma lepszą domieszkę bawełny i elastanu, lub używajmy krochmalu w sprayu.
*Koszulę założymy do jeansów, do spódniczki- najlepiej z wysokim stanem, świetnie wygląda narzucona na letni top w połączeniu z szortami. Jeśli mamy swój ulubiony model- możemy zaopatrzyć się w różne wersje kolorystyczne. Dobrym rozwiązaniem jest koszula w jasnym błękicie- kolor biznesowy, oraz bladym różu- uniwersalny w łączeniu z innymi produktami- polecam z długą lejącą spódnicą i t-shirtem z aplikacją.




*3* TRENCH, trencz, prochowiec… itp.  
Dla niektórych bestseller, dla wielu trudny do strawienia element ubioru. A taki płaszcz, jak żadne inne nakrycie- nie nadaje nam szyku i elegancji.  Dobry trencz- to taki, którego długość sięga od połowy uda do kolana. Zasłania trochę, nie przysłaniając całej stylizacji. Dobre kolory to klasyczna czerń, oraz odcienie beżu- od jasnego, przez ciepłe tony popielu i kawy z mlekiem. Najlepiej dwurzędowy, koniecznie z paskiem. 

*WAŻNE! Pasek w trenczu powinien zaznaczać najwęższe miejsce w talii. W przypadku braku talii, ważne, żeby pasek był na tyle szeroki, żeby choć optycznie zwęzić naszą sylwetkę. Dobrym rozwiązaniem jest naszycie na nim czarnej lub ciemnobrązowej lamówki.

*Polecam trencz do jeansów i baletek, lub do koktajlowej sukienki i szpilek. Do tego koniecznie duże przeciwsłoneczne okulary. Trencz pasuje do wszystkiego- założony z pomysłem komponuje się świetnie nawet z trampkami.


  

*4* SZPILKI lub CZÓŁENKA- czyli buty do zadań specjalnych. To one nadają smukłości sylwetce, powodując, że idziemy bardziej kusząco.  Marylin Monroe przycinała jeden z obcasów o kilka mm, żeby w trakcie chodzenia uzyskać efekt ponętnego kołysania bioder. Myślę, że nie musimy iść jej śladem, ale warto zakupić sobie jedną parę czarnych skórzanych butów na obcasie. 

*Wysokość szpilki ma znaczenie, wpływa na komfort chodzenia, obciążenie kręgosłupa. Najbezpieczniejsza wysokość to ta od 4-7cm. Najlepiej żeby podeszwa z przodu była odrobinę grubsza- przy długim chodzeniu nie będziemy narzekać na ból stóp. Skórzane buty dopasowują się do stopy, ale nie naciągną się na niej, jeśli będą za krótkie.
*WAŻNE! Kupujmy tylko te buty, które nas nie cisną, nie piją, nie wykręcają stóp i tylko te w odpowiednim rozmiarze! Buty mają być wygodne, nie tylko ładne.




*5* CZARNE SPODNIE. Klasyczne, długie, proste lub z kantem. Dobry materiał, to ten, który się nie gniecie- łatwo to sprawdzić ściskając nogawkę w dłoni przez kilka sekund. Jeżeli nie powstają zagniecenia to, że i my nosząc je, nie będziemy miały z nimi kłopotu.
*Czarne spodnie powinny mieć wyższy stan- to nada im elegancki charakter. Najlepiej, żeby kieszenie były szyte jak w spodniach garniturowych, z tyłu schowane. Ciekawym fasonem są spodnie, z szeroką nogawką, łagodnie opierające się na butach. Takie spodnie świetnie wysmuklają sylwetkę. W komplecie z koszulą i marynarka- tworzą elegancki zestaw. Żeby złamać trochę ich poważny wygląd- wystarczy zamienić białą koszulę na jeansową, założyć pod spód top, a do tego baletki. Klasyczne spodnie wykorzystamy nie raz- spotkanie, impreza, wyjście ze znajomymi. Dbajmy o nie. Jeśli mamy zwierzątko w domu- nie dopuśćmy do tego, żeby na materiale widoczne były ślady sierści. Do kupienia są tzw magiczne rolki. 

*WAŻNE! Czarne spodnie nie powinny być za ciasne- fałdki po bokach nie dodadzą nam szyku, wprawią tylko w zakłopotanie, przy ciągłym poprawianiu stylizacji.

                                                                                                                                
                                                                                                                                    c.d.n...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz